Zielona szkoła klas 5a i 5b
Nuda się nie uda 😊
Zielona szkoła klas: 5a i 5b 9-13 czerwca 2025
W poniedziałek wyruszyliśmy na planowaną już od dawna wycieczkę do Istebnej, położonej w Beskidzie Śląskim i do Ołomuńca w Czechach. Pierwszy punkt programu to punkt widokowy „Dąbrówka ” na Pustynię Błędowską. Drugi to ogrody pokazowe „Kapias” w Goczałkowicach-Zdroju. Trzeci – spacer z przewodnikiem z Przełęczy Kubalonka do Ośrodka „Halniak” w Istebnej, gdzie mieszkaliśmy.
Drugiego dnia rano poszliśmy spacerkiem do Leśnego Ośrodka Edukacji Ekologicznej w Istebnej na zajęcia edukacyjne. Po południu mieliśmy warsztaty robienia pizzy wraz z degustacją. A wieczorem spotkanie z koronczarką, która przybliżyła nam zwyczaje i tradycje tutejszego regionu. Część uczniów poszła oglądać nieszczęsny mecz, a część uczyła się heklowania, czyli szydełkowania.
Trzeciego dnia po śniadaniu i pobraniu prowiantu, pojechaliśmy z przewodnikiem do polskiego Cieszyna i Ołomuńca w Czechach. W Cieszynie oprócz zwiedzania, obejrzeliśmy film o szlaku cieszyńskich tramwajów w Transgranicznym Centrum Informacji Turystycznej. Ołomuniec – nasze pierwsze miasto za granicą, przyniosło nam wiele ciekawych doświadczeń: piękne miasto i kontakt z językiem czeskim. Niektórzy próbowali swoich sił w języku angielskim.
Czwartego dnia pojechaliśmy do Wisły: Wisła Czarne – zapora wodna, Wisła Malinka – skocznia narciarska, Centrum Edukacji Ekologicznej – warsztaty pszczelarskie wraz z degustacją miodu i herbatki oraz robienie świecy, centrum Wisły – deptak. Wieczorem kolacja w formie ogniska.
Ostatniego dnia po wykwaterowaniu pojechaliśmy z przewodniczką do Trójwsi Beskidzkiej. W Jaworzynce widzieliśmy Trójstyk granic: polskiej, czeskiej i słowackiej. W Koniakowie weszliśmy na Ochodzitę – przepiękne widoki na Beskidy, nawet widać było Tatry. Potem mieliśmy prelekcję pasterską w Centrum Pasterskim z degustacją serów. Na pożegnanie z Koniakowem pojechaliśmy zobaczyć największą serwetę – rekord Guinnnessa. Przez cały nasz pobyt w Halniaku mogliśmy korzystać z wielu atrakcji: ścianki wspinaczkowej (pod okiem instruktora), basenu zewnętrznego, boiska do piłki nożnej, boiska do plażówki, dużego placu zabaw. I wróciliśmy zmęczeni, ale szczęśliwi do Kielc, bogatsi o nowe doświadczenia, o nowe przyjaźnie.
Dziękujemy wszystkim za to spotkanie na szlakach górskich, które pozostanie już z nami na zawsze.